Bellroom na Facebooku

Nasz codzienny slow life

Grudzień to czas krótszych zimowych dni, które zachęcają do refleksji. Coraz bliżej święta a my znowu pędzimy : prezenty, zakupy, szaleństwo w pracy…trzeba wszystko ogarnąć przed końcem roku. Czy na pewno znowu …musimy? Czy nie można zmienić przyzwyczajeń? Tradycja to 12 potraw na stole, ale czy na pewno musimy tyle ugotować? Kupowanie kolejnych nieprzemyślanych, pospiesznie wybranych prezentów, szaleństwo zamiast… „magii świąt”?

Jeśli masz już dość i …chcesz coś w swoim życiu zmienić to ten post jest dla Ciebie! Zacznij już dziś a nie w Sylwestra! Zacznij od nowych postanowień, nie noworocznych ale takich …realnych, prostych, osiągalnych.

Na całym świecie zapanowała „moda” na minimalizm. W Berlinie młodzi ludzie sprzedają samochody , żeby być bardziej eko i jeździć rowerem lub poruszać się pieszo. W Nowym Jorku otwierają się kolejne second handy, które od rana są pełne klientów. Obserwujemy zwrot w kierunku minimalizmu i umiaru.

Jeśli chcesz zmienić coś w swoim życiu, mam dla Ciebie kilka rad:

Ustal priorytety w swoim życiu

Kobiety, które obserwuję ( z racji zawodowego projektowania wnętrz) muszą mieć idealny dom, z lśniącymi szybami a jednocześnie ich kwalifikacje zawodowe nie mogą zostać pominięte. Chciałyśmy równouprawnienia,  ale nie takim kosztem. Niestety na dłuższą metę tak się nie da żyć. Trzeba ustalić priorytety w swoim życiu i wybrać najważniejsze cele dla nas. Nikt inny tego nie zrobi. Członków rodziny trzeba nauczyć pomocy w domu. Niby takie proste zadanie ale…? Jeśli mamy czas wolny to musi być …czas wolny, w którym powinniśmy zadbać tylko o siebie i swoje zdrowie. Zacznijmy być asertywne. Psychologowie uważają , że tylko szczęśliwa osoba, może dać szczęście innym. Pojęcie slow life to nie tylko zwolnienie tempa  życia, to również slow bussines, slow travel, slow food, slow cosmetics….Pracując przy komputerze i z komórką przy uchu, zatracamy tez kontakt z naturą. Tylko zwolnienie tempa i lepsza organizacja dnia może nas uratować.

Kontroluj przepływ informacji

W dobie zalewu informacji i wszechogarniających mediów zróbmy reset tych negatywnych. Przyswajajmy tylko pozytywne informacje. Ja postanowiłam tylko na kanały filmowe : Netflixa, Prime , Player i czasami uruchamiam HBO i Canal+.  Do informacji na świecie mam internet.  Nie muszę wiedzieć jaki jest stan gospodarki w Gwatemali i jaki jest poziom wód gruntowych w Kambodży. Działam charytatywnie i pomagam w licznych fundacjach. Moje zdrowie psychiczne ma dla mnie priorytetowe znaczenie.

Slowe life to również brak strachu przed przyszłością. Kiedyś planowałam, skupiałam się na dniu jutrzejszym zamiast cieszyć się chwilą. Tak było do czasu …aż któregoś dnia straciłam obu rodziców! Szybko zrozumiałam, że nic a w szczególności nasze życie nie jest nam dane na zawsze. Od tej pory jeśli chcę coś zrobić to TERAZ, bo jutra może już nie być! Nie można cofać się wstecz, rozpamiętywać, przeżywać ciągłego żalu. Z porażek wyciągamy wnioski, aby uniknąć ponownego błędu i idziemy naprzód. Cieszymy się dniem dzisiejszym! Uczę codziennie tego moje dzieci!

Posprzątaj swój dom i wyrzuć niepotrzebne graty

Z mojego doświadczenia wiem , że to najtrudniejsza rzecz do wykonania. Prościej jest ugotować krewetki po tajsku, niż pozbyć się kilku sweterków ze swojej szafy. Zbieractwo mamy ” we krwi” a z czasem ilości gromadzonych i „potrzebnych” przedmiotów zaczynają nas osaczać. Do tego trzeba jeszcze dodać wszystkie bardziej lub mniej trafione prezenty od rodziny na każde święta i …problem gotowy. Żal nam , mamy sentyment ….a zbieractwo to poważna choroba , którą już leczą psychologowie na całym świecie. Reasumując, jeśli mamy ciuchy których nie nosimy od kilku lat, oddajemy potrzebującym. Jeśli mamy stosy ręczników i pościeli, które dostajemy na każdą okazję, pakujemy w paczkę i zawozimy do schroniska dla bezdomnych psów..itd. Ubrania , książki, wszystko to może być cenne dla drugiego człowieka. Pamiętajmy o tym szczególnie w okresie Świąt. Posprzątać to nie znaczy umyć okna, posprzątać to znaczy pozbyć się niepotrzebnych wspomnień! Radość na twarzy obdarowanego jest bezcennym prezentem. W uporządkowanym domu nie może zabraknąć zieleni. Nasz dom ma sprzyjać odpoczynkowi i zasadom życia w duchu slow. Rośliny, które emitują tlen są zbawienne dla naszego zdrowia. Nastała wreszcie moda na życie w zgodzie z naturą.

Codzienny spacer

Będzie trudno …wiem! Spacer, bieganie, wędrówki…wszystko, dzięki czemu wyjdziemy na powietrze i złapiemy oddech. Nasza skóra nabierze blasku ( witamina A), paznokcie przestaną się łamać ( witamina K) a włosy wypadać. Zbawienna dla naszego organizmu jest witamina D3, która powstaje w skórze pod wpływem słońca. Spacery pobudzają tworzenie masy kostnej. Ruch zwiększa tolerancje na wysiłek, poprawia się zakres ruchu stawów i ogólna kondycja organizmu. Rytmiczny marsz poprawia tez krążenie i oddychanie. Przebywanie na słońcu wytwarza w naszym organizmie witaminę D aby potem przyswoić wapń zawarty w jedzeniu. Spacery wzmacniają zdrowie i …odchudzają! Podczas spaceru spalamy tyle samo kalorii, co przy innych trudniejszych ćwiczeniach. Zwiększa się wydolność oddechowa i rozbudowuje masa mięśniowa. Jeśli chcemy zgubić tkankę tłuszczową to ważniejsze są przebyte kilometry niż tempo marszu. Spacery są również niezastąpione w stanach depresji, dla poprawy nastroju i powrotu wiary we własne siły. Własnie ukazała się książka lekarza z Japonii dr. Quing Li o sztuce i teorii kąpieli leśnych. W tym „zapracowanym” kraju lekarze przepisują pacjentom spędzanie czasu na łonie natury. Dotyczy to głównie chorób depresji, uzależnień, cukrzycy, otyłości, problemów z krążeniem… Obecnie Nowa Zelandia realizuje na szeroką skalę program „zielonych recept”. W Korei Południowej w lasach znajdują się szkoły rodzenia, przedszkola i szkoły. Ten kraj wydał już 14 mln dolarów na Narodowe Centrum Terapii Leśnej, zakłada lasy i szkoli instruktorów terapii leśnej. Polecam również ( niestety to nowość i jeszcze nie ma tłumaczenia na język polski) książkę, którą napisał Jonathan Hoban pt. „Walk with your wolf”. Jonathan pokazuje nam jak w prosty sposób, pozbyć się stresu i wrócić …do korzeni, do natury.  Autor jest londyńskim psychoterapeutą i pionierem terapii …spacerami! Polecam!

Kupuj naturalne tkaniny

Len, jedwab, bawełna, wiskoza, lyocell (zw. tencel) to wszystko  tkaniny pochodzenia roślinnego, w których nasza skóra oddycha. Obecnie wszędzie na świecie lansuje się modę na rzeczy , które są dziełem ludzkich rąk. Powstały one często bez udziału maszyn, które pożerają prąd. Modne są materiały z odzysku, naturalne surowce. Styl eko jest cały czas na topie. Prosty , skromny, nie potrzebuje kolorów i skomplikowanych form. Następuje zwrot w kierunku minimalizmu i umiaru.

 

Tylko zdrowa żywność i kosmetyki eko

Podobno dziś tylko 18% Polaków gotuje w domu. Znaczenie slow cooking jest dla nas jeszcze obce. Polacy to naród, który żeby uwierzyć musi się… sam przekonać. Zatem moja teoria zakłada, że dopiero kiedy dostaniemy ataku wyrostka lub zachorujemy, stwierdzimy, że trzeba zmienić nasze rodzime nawyki żywieniowe. Jemy za mało warzyw i owoców (porównuję np.  z Wietnamczykami, gdzie do każdej potrawy , nawet do zupy pho bo,  dają miskę zielska do chrupania!). Jesteśmy coraz bardziej chorzy i coraz bardziej otyli. Jesteśmy na etapie, w którym amerykanie byli 10 lat temu. Jedzenie jest tanie to jemy i korzystamy. Nasi sąsiedzi zza Oceanu już zauważyli swój problem i na każdej ulicy widać kulinarny powrót do natury i zdrowa żywność. Mam nadzieję ,że moda na slow cooking zagości u nas już wkrótce. Polecam gotowanie wspólnie z przyjaciółmi. Jest to forma spędzania czasu i wpływa korzystnie nie tylko na nasze samopoczucie ale tez na nasz…rozwój kulinarny. Może zamiast siedzieć po nocy i robić samemu pierniczki,  zaprośmy sąsiadów i w miłym towarzystwie , przy lampce wina upieczmy świąteczne smakołyki.

Odpowiednikiem slow cooking jest slow cosmetics, czyli używanie tylko naturalnych, nie testowanych na zwierzętach kosmetyków. Pamiętajmy, ze wszystko czym posmarujemy naszą skórę wniknie do naszego organizmu a potem do krwi. Kulinaria i kosmetyki to tez opakowania. Rezygnujemy z plastiku na rzecz szkła a jednorazowych reklamówek na torby wielokrotnego użytku.

Pamiętajmy życie slow to nie tylko moda. To styl życia, dzięki któremu będziemy zdrowsi i nie będziemy chorować.

 

 

Zdj. Katarzyna Fiedorow

Zdjęcia przyrody zrobione w centrum Poznania , na Morasku.

Katarzyna Fiedorow

Kto za tym stoi?

Jestem Kaśka! Już dekadę projektuję wnętrza i doradzam jak stworzyć swój własny kąt do życia. Z wykształcenia jestem finansistą i projektantem wnętrz. Takie duo świetnie się sprawdza w pracy zawodowej. Projektuję wnętrza mieszkalne, szkoły, przedszkola, puby, sklepy.....sale baletowe...Piszę artykuły do gazet wnętrzarskich ( "Własny Dom" nr 3/2013 , 9/2014, "Wnętrza Daniela"1/2013). Remonty to moja pasja. Pomagam, doradzam, nadzoruję... Wolny czas spędzam w podróży, z moim nieodłącznym aparatem fotograficznym ( kilka publikacji moich zdjęć w podręcznikach do geografii) Chodzę po górach, jeżdżę na nartach i rolkach. Życie jest za krótkie na odpoczynek!

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Inne teksty, które mogą Cię zainteresować