Bardzo ważne jest żeby pamiętać , że oświetlenie pomieszczenia w niewłaściwie dobraną lampę może zniweczyć nasz trud doboru kolorów. Nawet najpiękniej pomalowany pokój, który jest niedostatecznie doświetlony będzie smutny i ponury. W obecnych projektach odchodzi się od jednego, głównego oświetlenia wnętrza. Zapalamy kilka małych (najlepiej ledowych lub energooszczędnych) lampek aby wydobyć piękno pomieszczenia. Podświetlamy półki, półeczki, wnęki, obrazy itp. Zapalamy lampy w zależności od pory dnia i naszego samopoczucia. Światło pomaga stworzyć nastrój w pomieszczeniu tak samo jak kolor.
Oświetlenie tzw. miejscowe umożliwia nam pracę czy czytanie ale „klimat” wnętrza tworzy światło tzw. rozproszone. Najpiękniejsze światło w pomieszczeniu dają kinkiety , potrafią wspaniale rozpraszać światło i doświetlić nawet bardzo duże pomieszczenia.
Zapominamy tez o bardzo popularnym np. we Finlandii – świetliku. Jest to rodzaj okienka które się nie otwiera. Posiada tunel który jest powleczony lustrzaną folią, dzięki której światło dzienne ulega rozproszeniu . Takim tunelem można światło dzienne doprowadzić nawet do piwnicy.
Kupując piękna lampę często zapominamy sprawdzić jak „ zachowa się” światło w naszym pokoju. Należy dokładnie sprawdzić czy materiał z którego jest wykonany klosz spełnia swoją funkcję. Jeśli jest to motyw np. kwiecisty i jest cieniutki , to po powieszeniu ujrzymy te same wzorki tylko powiększone na ścianach i suficie. Nie zawsze chcemy tego rodzaju dekorację w pokoju. Kryształki załamują światło a sznureczki między nimi mogą nam ukazać misterną pajęczynę na suficie. Uważam, że lepiej w pomieszczeniu sprawdzają się „spokojniejsze i klasyczne” lampy a dekoracje zostawiamy dla ścian. Wówczas unikniemy chaosu we wnętrzu a efekt będzie ponadczasowy i zawsze „modny”.
Nie należy również zapomnieć o barwie samej żarówki. Barwy ciepłe lub zimne mają bowiem wpływ na kolor we wnętrzu. Ciepłe światło najlepiej się sprawdza w pokoju dziennym, w którym spędzamy większość czasu. Zimne natomiast są odpowiednie do łazienki, wc. Warto kupić żarówki ledowe, które mają większą moc niż ich pierwowzory a zużywają niewielka ilość mocy. Ciekawie prezentują się ledowe paski oświetleniowe, ale należy pamiętać, ze oprócz włącznika trzeba gdzieś ukryć transformator.
Jest kilka ważnych zasad odnośnie oświetlenia we wnętrzu. Trzeba zatem zapamiętać ze barwy ciepłe ścian lub kanap lepiej wyglądają w cieniu i doświetlamy je światłem żółtym ( żółte , beżowe).Natomiast barwy zimne we wnętrzu wymagają większej jasności i doświetlenia światłem w odcieniu zimnym (białym, różowym, niebieskim).
Tzw. opozycja w kolorze czyli zestawienia biel- czerń, czarny- czerwony itp. daje niezłego „kopa” po wejsciu do takiego pomieszczenia ale w domu jest męcząca. Elementy trwałe we wnętrzu lepiej nie kolorować mocno, lepiej zastosować neutralne barwy a „poszaleć” z dodatkami!.
opis ja / zdj.wyróżniające A. Szylińska /Mediolan 2017