Dostałam od Was mnóstwo maili z prośbą o jakieś „męskie klimaty”. Prośby spełniam ! Tym razem w 100% męskie wnętrza!…choć przyznam się , że to też mój ulubiony styl.
Moda na lofty zaczęła się w latach 50-tych w Nowym Jorku. Artyści szukali pustych fabryk, magazynów, hali produkcyjnych aby je przekształcić na swoje pracownie. Z czasem , kiedy pracowali długo zaczęli tam mieszkać. Powoli urządzane wnętrza zmieniały się w klimatyczne apartamenty. Przestronne, jasne, duże okna w pomieszczeniu zyskiwały całe tłumy naśladowców. Wkrótce ten nowy trend dotarł do Europy.
Obecnie styl loftowy jest raczej symbolem luksusu. Trzeba dużej gotówki, aby przerobić w naszym kraju starą fabrykę na apartamenty. Kiedyś zrobiłam taki kosztorys i wiecie co? …okazało się, że bardziej opłaca się wyburzyć i postawić coś nowego od podstaw! …ale w lofcie nie o to chodzi! Loft to klimat, stara cegła( często zabytkowa!) A co zrobić jeśli chcemy mieć loft a nie stać nas na starą fabrykę a do Łodzi nam nie po drodze!? Trzeba zatem przerobić zgrabnie nasze małe mieszkanko w fajny lofcik.
W dalszym ciągu w Polsce jest to trend „dla odważnych”. Z moich obserwacji wynika, że raczej dla młodych ludzi, singli lub biznesmenów. Tak jakby Polacy bali się …co powie ciocia jak przyjdzie nas odwiedzić!? A ciocia tu nie mieszka tylko my i nawet jeśli pomalujemy pokoje w kawalerce na czarno to NASZ DOM i NASZE WNĘTRZE! Zawsze twierdziłam, że nie wolno, pod żadnym pozorem zmieniać naszego domu dla kogoś…wtedy z czasem przestajemy się tam czuć „domowo i bezpiecznie”. To niezdrowe…
Kilka podstawowych zasad przy projektowaniu loftu:
- Nie boimy się kolorów, bo to kolor przełamie w tym wnętrzu surowy i industrialny charakter.
- Nie wolno przesadzać z dekoracjami tzw. ” kurzołapy ” czyli dzbanuszki, pudełka, wazoniki odpadają…Ciocia może przynieść wam szarlotkę, a nie kolejny klamot.
- Okna – najlepiej bez zasłon. Firanki surowo zabronione.
- Podłoga – zazwyczaj stare deski odrestaurowane lub nowe „postarzane”
- Wszelkie elementy drewna polecane, dodają loftowi klimatu „przytulności”
- Zazwyczaj w loftach (tych fabrycznych) jest wiele rur, kabli i instalacji elektrycznych w zasięgu wzroku. Trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek. Zastawiamy tylko te solidnie zabezpieczone i rury pod sufitem.
- Oświetlenie: surowe metalowe lampy, ale żarówki o barwie ciepłej. Można dorzucić jakiś kolorowy neon.
- Podobno integralną częścią loftu jest …gruby dywan!? Cóż, ja nie gustuję w takich elementach dekoracji ( nie lubię sprzątać, wolę gotować!). Myślę , że dywan w moim lofcie wylądowałby na …ścianie.
Aranżując loft należy pamiętać, że jego największym atutem jest przestrzeń. Bardzo „oszczędnie” należy zaplanować pomieszczenia, aby nie zrobić z pięknego loftu – ciasnych wnętrz z przemysłowym wykończeniem. Nie bójmy się zmian! To nasz dom, nasze wnętrza!
zdj.Instagram @loft_interior
zdj. wyróznione: Sikora Wnetrza